Gdańsk - co zobaczyć i gdzie zjeść? + drone footage 4k

 Dzisiaj kilka ujęć nocnych ze starego miasta w Gdańsku. Uwielbiam tam wracać... :) 

Jeśli chcesz odwiedzić stare miasto, a jesteś autem, najlepiej zaparkować w okolicach Brovarni Gdańsk, o tutaj: 

Brovarnia Gdańsk

Wtedy jesteś nad samą Motławą i masz bardzo blisko do wszystkich głównych atrakcji i stargeo miasta. 

Poniżej film z You Tube, który znajdziesz pod adresem: 

Gdańsk. Miasto, które pachnie solą, historią i pistacjowymi pysznościami. Gdyby miał soundtrack, to byłby to miks szant, dzwonów kościoła Mariackiego i stukotu kufli w jednym z kraftowych browarów. No to lecimy – co zobaczyć, gdzie zjeść i jakie perełki kryje to nadmorskie miasto, tak popularne wśród Brytyjczyków i nie tylko.

Stare Miasto, ale na luzie

🔹 Ulica Mariacka – gotyk, bursztyn i klimat jak z innej epoki. Jeśli chcesz uciec od tłumu turystów, wybierz się tu wcześnie rano lub późnym wieczorem – jest magia.

🔹 Bazylika Mariacka – wejście na wieżę to 405 schodów, ale panorama miasta i zatoki to czyste złoto.

🔹 Żuraw i Motława – klasyka, ale warto. Zwłaszcza jeśli usiądziesz w jednej z knajpek nad rzeką i zobaczysz zachód słońca.

🔹 Twierdza Wisłoujście – opuszczona forteca, do której mało kto dociera. Klimat jak z pirackiego filmu.

🔹 Zbiornik Wody Stara Orunia – mało znana podziemna „katedra” z cegły i wody. Trochę jak coś z Indiany Jonesa.

Stocznia – industrialny vibe i historia w jednym

🔹 Europejskie Centrum Solidarności (ECS) – jeśli jedno muzeum w Gdańsku, to właśnie to. Historia PRL-u, Solidarności i Lecha Wałęsy, ale pokazana w nowoczesny i ciekawy sposób.

🔹 Ulica Elektryków – wieczorami zmienia się w centrum życia nocnego, a w dzień warto tu zajrzeć na chill w industrialnych klimatach.

🔹 100cznia – stare kontenery przerobione na food trucki, bary i scenę koncertową. Latem tętni życiem, idealne na wieczorne spotkanie.

🔹 Młode Miasto – nowa przestrzeń w dawnej Stoczni Gdańskiej, gdzie znajdziesz super knajpki i eventy.

Gdzie pospacerować, żeby było klimatycznie?

🌿 Oliwa i Park Oliwski – idealne na romantyczny spacer albo piknik. W pobliżu warto wejść na Pachołek Oliwski, skąd masz widok na całe Trójmiasto.

🌿 Las nadleśnictwa Gdańsk – mało kto wie, ale lasy wokół Gdańska są ogromne i pełne świetnych tras na spacer czy rower.

🌿 Molo w Brzeźnie – mniej zatłoczone niż to w Sopocie, a widoki są równie piękne.

🌿 Wyspa Sobieszewska – dzika natura, cisza i spokój, a do tego piękna plaża.

🌿 Kładka na Ołowiankę – świetne miejsce na wieczorny spacer z widokiem na nabrzeże i Stare Miasto.

Gdzie na plażę, żeby nie było tłumu?

🏖 Sobieszewo – szeroka, piaszczysta, bez tłumów. Idealna, jeśli chcesz odpocząć od miejskiego gwaru.

🏖 Stogi – bardziej lokalna opcja, a do tego świetnie skomunikowana tramwajem.

🏖 Jelitkowo – coś między Gdańskiem a Sopotem, dobre dla tych, którzy lubią kompromisy.

🏖 Górki Zachodnie – miejsce, gdzie spotkasz więcej kitesurferów niż turystów. Super na chillout.

🏖 Mewia Łacha – rezerwat przyrody i jedno z najlepszych miejsc do obserwacji ptaków nad morzem.

Gdzie coś przekąsić z food trucka?

🚚 100cznia – street food w industrialnym klimacie. Burgery, tacosy, ramen, a do tego drinki i koncerty.

🚚 Ulica Elektryków – po zmroku to imprezowa mekka, ale w ciągu dnia znajdziesz tu świetne jedzenie na wynos.

🚚 Jarmark św. Dominika (latem) – jeśli jesteś w Gdańsku w lipcu-sierpniu, to jedzenie z food trucków na jarmarku to must-try.

🚚 Targ Węglowy – zwłaszcza latem można tam trafić na sezonowe street foodowe eventy.

Co zjeść, żeby nie żałować?

• Śledzie na milion sposobów – jak nie lubisz, to spróbuj, a zmienisz zdanie. Występują w wersji klasycznej, na słodko, na ostro, w oleju, w śmietanie… po prostu idź do Bar Pod Rybą i sprawdź.
• Pyra z gzikiem – serio, w Trójmieście to też hit. Pyszne i proste, a w Pyra Bar dostaniesz je w wersji turbo smacznej.
• Pierogi ze świeżymi owocami morza – bo jak jesteś nad morzem i nie zjesz ryby, to co tu robisz? Sprawdź Prologue.
• Ciastko z Lawendowej – niebo w gębie, idealne do kawy i Insta story.
• Rybna zupa w Tawernie Dominikańskiej – rozgrzewająca, pełna smaku i ryb prosto z Bałtyku.
• Lody z miętą i ogórkiem – znajdziesz je w lodziarni MIŚ. Brzmi dziwnie, ale zaufaj mi – uzależniają.
• Pistacjowe pączki i Canneloni - must have!

Gdzie zjeść, żeby było sztos?

• Goldwasser – idealne, jeśli chcesz poczuć się jak kupiec gdański z XVII wieku (i wypić coś ze złotem).
• Restauracja Eliksir – tu koktajle dobiera się do dań, a nie na odwrót. Magiczne połączenia smaków, zero nudy.
• 100cznia – kontenery, street food, świetna atmosfera i hipsterskie klimaty.
• Manna 68 – najlepsza miejscówka dla wegetarian i wegan. Nawet mięsożercy wychodzą stamtąd szczęśliwi.
• Piwna 47 – bo jedzenie + rzemieślnicze piwo to zawsze dobry pomysł.
• Restauracja Chleb i Wino - są dwie, w każdej trzeba bukowac stolik z wyprzedzeniem, ale uwierz mi - turbo warto!

Ciekawostki, których nie znasz (ale teraz będziesz szpanować)?

• Gdańsk to miasto Heweliusza, więc jak cię fascynują gwiazdy i kosmos, koniecznie odwiedź jego pomnik i planetarium.
• Miejsce na fontannie Neptuna, które wszyscy głaszczą, to wcale nie jego róg…
• W XVIII wieku gdańskie piwo było jednym z najbardziej pożądanych trunków Europy. Spróbuj dzisiejszych rzemieślniczych wersji – Browar PG4 albo Lubrow są warte uwagi.
• Kamieniczka na Długim Targu 1 to… najwęższa kamienica w Gdańsku. Ma tylko 3 metry szerokości!
• W piwnicy Ratusza Głównego Miasta ukryto kiedyś 7 beczek złota. Nadal nikt ich nie znalazł.

Nie ma co się oszukiwać – Gdańsk to złoto. Możesz tu być pierwszy raz albo setny, a i tak coś cię zaskoczy. Spróbuj śledzia, zgub się w uliczkach Mariackiej, sprawdź, czy uda ci się ominąć tłumy na plaży w Sobieszewie i wejdź do podziemnej katedry w zbiorniku Stara Orunia. A potem opowiedz znajomym, że znasz Gdańsk lepiej niż typowy turysta.