Jak zmienić blogspot.com na .pl lub .com czyli o przejściu na własną domenę. Poradnik 2016/2017 - draVska
Jak zmienić blogspot.com na .pl lub .com czyli o przejściu na własną domenę. Poradnik 2016/2017

Jak zmienić blogspot.com na .pl lub .com czyli o przejściu na własną domenę. Poradnik 2016/2017

8 komentarzy
Masz już dość swojego adresu, który zakończony jest .blogspot.com, ale nie masz pojęcia jak to zmienić ? No to znalazłeś się w dobrym miejscu :)

Edit 2017:
Zdecydowanie mogę powiedzieć, że po upływie roku od zakupu domeny, przy opłacaniu kolejnych lat, miło ZASKOCZYŁA MNIE CENA. Spodziewałam się wyższej i nie ukrywam, że mnie to martwiło, a tu taka niespodzianka. Minął rok, a ja nadal polecam! :)Z domeną nigdy nie ma problemów, zawsze się wczytuje szybko i sprawnie, obrazki i filmy ładują się w chwili.

Oficjalnie, od 20 lutego 2016 
draVska jest na domenie
www.draVska.com
     Zajęło mi to troszkę czasu i rozgryzania, ale ostatecznie się udało. Sama na początku nie miałam pojęcia jak za to się zabrać, ale pomału ugryzłam temat i w końcu oto jest - nowy adres! :)A przy okazji - tutorial dla Was, bo na pewno niejedna osoba była i jest tak zagubiona w tym temacie, jak i ja byłam.
      Część tutoriali na jakie natknęłam się w sieci albo jest nieaktualna, albo ze zrzutami ekranu ze starego widoku w panelu OVH (o tym dalej). Postanowiłam więc pokazać Wam, na przykładzie mojego przenoszenia bloga (de facto metodą prób i błędów :P) krok po kroku jak przejść na własną domenę i wykupić ją w serwisie OVH.pl, a potem wszystko ustawić. 
Uwaga! Prezentuję pomocne screenshoty z ustawień z nowym interfejsem i co zrobić, kiedy ma się różne problemy, bo chcąc nie chcąc je miałam ;) Jak się później okazało, stary wygląd na ovh.pl już nie posiada wielu opcji i wszystko należy i można zrobić w nowym. Ale po kolei :)

     Nie ocenia się książki po okładce. Tak samo jest z domeną. Jeśli ktoś nie ma własnej domeny i wciąż korzysta ze standardowych domen dostępnych serwisów blogowych (np. blogspot.com, czy wordpress.com, bloog.pl etc.), nie oznacza to, że pisze gorzej. Jednak posiadanie własnego adresu w sieci, który ułatwia naszą identyfikację i rozwój bloga / strony, jest istotny.

     Własna domena, to podstawa rozwojowego bloga, strony, czy marki. Domena jest naszą marką, na która często piszemy i pracujemy miesiącami i latami, rozwijając ją, dbając i dopieszczając każdy detal. To dzięki niej stajemy się rozpoznawalni, nasz adres jest łatwiej zapamiętać czy skojarzyć z logo. To również - nie bójmy się tego słowa - swoistego rodzaju prestiż ;)

     Od czego trzeba zacząć? Przede wszystkim trzeba mieć bloga. Pokażę Wam, jak przenieść bloga z serwisu Blogger (czyli z końcówką blogspot.com) na własny adres. Przykładem będzie mój własny blog www.radioactivelollipop.com, który wcześniej znajdował się na adresie www.radioactivelollipop.blogspot.com

     Kolejna ważna sprawa to znalezienie odpowiedniego dostawcy usług. I tutaj zaczynają się schodki dla osób, które pośpiesznie zakupiły domenę nie sprawdzając usług, jakie świadczy firma. Żeby przenieść nasz blog na nowy adres, musimy zająć się ustawieniami DNS. To taki haczyk, dlatego, że wiele firm oferujących tanie domeny, owszem, sprzedaje je, natomiast nie umożliwia już ustawiania i obsługi danych DNS i aby móc to robić, należy wykupić dodatkowo hosting. Dlatego też polecam serdecznie usługodawcę, z którego sama korzystam - OVH.COM. Na tej stronie możliwe jest edytowanie danych DNS, dzięki czemu bardzo łatwo podepniemy naszego bloggerowego blogaska do nowego, pięknego i dumnie kończącego się adresu.

     Przechodzimy więc do strony dostawcy i wybieramy adres, jaki nas interesuje. Mamy również opcję wyboru końcówki. Dla mojego bloga wybrałam opcję .com, ponieważ jest ona międzynarodowa i kto wie, może kiedyś zacznę dodawać posty dwujęzyczne. Polecam jednak przemyśleć również opcję wyboru końcówki .pl - jest ona stosunkowo tania, a także popularna wśród polskich blogerów. 

     Kolejnym etapem, po wybraniu nazwy domeny i końcówki nas interesującej, jest wybór, czy interesuje nas dodatkowa opcja, którą oferuje nam dostawca. Mowa o tak zwanej DNS Anycast, która umożliwia skrócenie czasu dostępu do strony www w porównaniu ze standardowym wykorzystaniem strefy DNS domeny. Mówiąc po polsku - przyspiesza to ładowanie się danych strony za małą kasę, bo obecnie jest to koszt około 4 złotych rocznie.  Więcej info o tym można przeczytać tutaj. Następnie wybieramy, czy chcemy hosting i jaki ( na przykład interesuje nas mail, ilość GB wolnego miejsca etc. My wybieramy opcję bez hostingu

     Czy własna domena jest droga? Nie! Niech Was nie zwiedzie czyjaś negatywna opinia w tym temacie. Wykupienie domeny wcale nie jest drogie, a jej przełączenie również nie jest skomplikowane, co postaram się Wam udowodnić. Uwaga - niech Was nie zwiedzie oferta niektórych dostawców dających domeny za 1 złotówkę - takie oferty zwykle po roku wymagają opłaty podwójnie lub potrójnie wyższej i odbijają sobie wszystko z nawiązką. A jak wiadomo - domena to nie skarpetki i nie możemy jej zmieniać, gdyż to nasza identyfikacja w sieci.  
     Po podsumowaniu naszych wyborów ukazuje się tabelka z ceną. Za rok z naszą nową domeną zapłacimy około 14 złotych (18 zł za domenę + DNS Anycast). Po roku czasu, za odnowienie takiej domeny zapłacimy około 50 złotych. 
     Rejestrujemy się, podajemy niezbędne dane i po dokonaniu przelewu (można płacić wygodnie PayPalem, kartą lub przelewami z kont) będziemy musieli troszkę poczekać, aż nasza domena zostanie aktywowana po wpłacie. U mnie trwało to kilka godzin, ale robiłam przelew w niedzielę, więc w poniedziałek rano miałam już na poczcie maile z danymi aktywacyjnymi i całą resztę potrzebną do działania. :)
     Czas zabrać się za przeniesienie bloga ze starego adresu na nowy. Wygląda to trochę skomplikowanie - ale zapewniam Was, jeśli ja sobie z tym poradziłam, to nawet wasza Babcia czy ciocia to ogarną ;) Postaram się Wam to wszystko jak najdokładniej wyjaśnić. Jeśli będziecie mieć jakieś pytania zapraszam do kontaktu mailowego.

Zaczynamy od zalogowania się na Bloggerze na naszym blogu i w zakładce Ustawienia > Podstawowe wpisujemy nazwę domeny, którą zakupiliśmy wcześniej. 






Powinien wyskoczyć nam komunikat, że Blogger nie mógł zweryfikować podanej domeny, jako naszej - tak zwany błąd 12. Podane są też dwie wartości, które będą nam potrzebne do 'udowodnienia', że domena należy do nas. 





Nie zamykamy karty Bloggera i przechodzimy w nowej karcie do naszego panelu admina nowej domeny na stronie ovh.pl. Wybieramy nasza nową domenę dla bloga. 




I klikamy zakładkę Strefa DNS





Teraz musimy wpisać 4 wpisy typu A z adresami docelowymi:


216.239.32.21
216.239.34.21
216.239.36.21
216.239.38.21



Pierwszy z tych wpisów należy edytować z już gotowego wpisu typu A, który znajduje się w tabelce. Klikamy na znaczek edycji i zmieniamy wartości. Kolejne 3 wpisy należy utworzyć. w tym celu klikamy plusik w górnej części tabelki, wybieramy typ A, w adresie docelowym podajemy wartości i zapisujemy. 3 x robimy to tak, by stworzyć dokładnie 4 wpisy A z wartościami podanymi wyżej. 


Po zakończonej edycji wpisów powinno wyglądać to tak: 


Czas na przygotowanie dwóch wpisów typu CNAME. Tutaj będą nam potrzebne właśnie dwie wartości z bloggera, które wygenerował nasz blog, gdy chcieliśmy dodać domenę. 
Tutaj znów mamy jeden wpis, który należy edytować. Jest to ten najprostszy, z nazwą naszego bloga, bez dodatkowych oznaczeń. W polu adres docelowy wpisujemy ghs.google.com. (na końcu z kropką)


Drugi wpis tworzymy sami. Znów klikamy na plusik i wypieramy typ CNAME w polu domena kopiujemy krótszą wartość z bloggera, w polu adres docelowy kopiujemy dłuższą wartość. Pamiętaj o kropkach na końcu!


Jeśli dodamy wartości podane w bloggerze bez kropek na końcu pojawi się błąd i będzie to wyglądało mniej więcej tak: 


 Jeśli zapomnieliśmy o kropce i mamy błąd wystarczy wejść w edycję takiego wpisu i dodać na końcu kropkę. Wtedy błąd zniknie. 


Poprawnie wyglądający wpis CNAME bez błędów: 



Teraz możemy wrócić do panelu administracyjnego Bloggera i próbujemy kliknąć "Zapisz". Zdarza się tak, że nie od razu wprowadzone dane są aktywne i trzeba poczekać. U mnie po 10 minutach już zapisało, choć nie powiem, że na początku myślałam już, ze coś źle zrobiłam. Jeśli krok po kroku wykonaliście wszystko z tego poradnika - powinno się udać, więc spokojnie! :) Tak wygląda okienko po zapisaniu zmian:


Na początku, zaraz po wprowadzeniu zmian na panelu nowej domeny, gdy klikałam na mój stary adres wyskakiwało takie powiadomienie:


A gdy klikałam, że tak, chcę zostać przeniesiona w nowe miejsce, pojawiało się ku mojemu zaskoczeniu coś takiego: 


A później:



Okazuje się, że jest to częsty przypadek i wtedy pomaga wykasowanie z naszych danych DNS trzech plików typu TXT. W jednym jest nasz adres, w drugim 'welcome' a w trzecim 'pl'. zwykle znajdują się na końcu tabeli. Klikamy na kosz i potwierdzamy wywalenie tych plików.


O czym jeszcze powinniśmy pamiętać? Przede wszystkim o tym, że nasz adres z przedrostkiem www i bez niego to dwa różne adresy. Powinniśmy sobie koniecznie ustawić fajną opcję, która umożliwia przekierowanie z adresu np radioactivelollipop.com do adresu www.radioactivelollipop.com czyli nasz blog będzie działał pod każdym z nich :) 
Robimy to w panelu naszego bloga:


Działamy też w panelu naszej nowej domeny. W okienku Strefy DNS klikamy w duży guzik po prawej stronie 'Dodaj przekierowanie

Teraz wykonujemy kroki od 1 do 5, które umożliwią nam przygotowanie widocznego przekierowania dla adresu. 

Etap 1 - nic nie zmieniamy, klikamy dalej.


Etap 2 - wybieramy opcję na adres www


Etap 3 - wybieramy opcję 'Za pomocą przekierowania widocznego' 


Etap 4 - wybieramy przekierowanie stałe 301. Po wyborze rozwija się dalsza część, w której odpowiednio wpisujemy nasz adres bez www


Teraz ostatnia rzecz - znajdujemy nasze przekierowanie i klikamy ikonkę ołówka w celu edycji. W okienku dopisujemy przed adresem bloga 'www' tak, by powstał nowy, kompletny adres bloga, potwierdzamy. 
 I gotowe! :)



Tak wygląda gotowy wpis z przekierowaniem jednego adresu na drugi. Z www i bez.



      Pamiętajcie, że czasami wprowadzenie zmian na naszych blogach może potrwać nawet 24 godziny. Najlepiej uzbroić się w cierpliwość i sprawdzać co jakiś czas efekty. W większości przypadków do 30 minut powinno wszystko zadziałać.
      Jeśli jednak zdarzy się tak, że nadal nie uda nam się przerzucić bloga na nową domenę, lub nie działa opcja adresu z www i bez - oznacza to, że coś jest nie tak i należy zasięgnąć pomocy lub zresetować ustawienia DNS w panelu domeny i spróbować jeszcze raz.


Mały EDIT:

Po kilku dniach nie wiadomo za bardzo jakim cudem, wkradł mi się mały chochlik, który namieszał i nagle moja domena www.radioactivelollipop.com nie ładowała się po wpisaniu adresu radioactivelollipop.com (bez www z przodu). Po długim głowieniu się, pytaniach na Forum Blogowym okazało się, że pliki typu 'A' w zakładce 'Strefa DNS' po prostu wyparowały. Po ich uzupełnieniu - wszystko działa :)

Mały EDIT 2:
Niedawno przenosiłam bloga pod adres draVska.com - zajęło mi to około 10 minut. Można? Można! :)

Mały EDIT 3 ;)

Zaczęłam od Was dostawać sporo listów pytaniami. Wrzucę tutaj dla Was odpowiedzi, żeby było Wam łatwiej. Zapraszam i zachęcam - zostawcie linka do swoich blogów, które przeszły lub planują przejść na własną domenę. I pamiętajcie - to nie boli! :)

1. Czy zmiana adresu / przejście na własną domenę wiąże się ze zmianą interfejsu użytkownika?

Nie, wszystko w dalszym ciągu wygląda tak samo.

2. Gdzie i jak pisze się posty? Czy to nadal odbywa się w Bloggerze, czy gdzieś indziej? Czy konieczna jest znajomość jakiegoś języka np. HTML?

Posty piszemy nadal w Bloggerze. Przenosimy tylko 'nazwę' czyli adres naszego bloga, którą zmieniamy. Ale całość pozostaje w Bloggerze, którego wygląd się nie zmienia. Nie trzeba znać HTML i innych języków, nadal korzystamy z narzędzia 'Nowy post' w Bloggerze, kiedy chcemy napisać nowy post w naszym blogu z nową domeną :)

3. Czy po przejściu na nową domenę znikają albo nie są dostępne jakieś gadżety z Bloggera?

Nie. Wszystko pozostaje takie samo, zmiana domeny nie ingeruje w kod naszego bloga.

4. Jak się dodaje gadżety po przejściu na nowa domenę?

Dokładnie tak samo, jak przed przejściem na nową.

5. Jak to jest z reklamami i zarobkami po zmianie domeny?

Lepiej - w końcu wyglądasz bardziej profesjonalnie z pro adresem :)



Pomogłam?
A może masz problemy, wątpliwości albo coś jest niejasne?
Zostaw komentarz, podziel się opinią, wrażeniami, problemem - postaram się odpowiedzieć na każde pytanie! :)
Zalajkuj też mój fanpage na Facebooku
Dziękuję! :)



8 komentarzy

  1. jak dla mnie bardzo przydatny wpis i tylko zachęca do zainwestowania w coś swojego :) Bardzo dziękuje za ten poradnik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki za Twoją przeprowadzkę blogową i będę zaglądać! Powodzenia :)

      Usuń
    2. Ola, no i przeszłaś! Własnie zajrzałam - gratuluję i zaglądam! :)

      Usuń
  2. Świetny poradnik! A co z Disqusem? Pozostaje bez zmian, czy wymaga interwencji? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Agata! :) Dziękuję, mam nadzieję, że się przyda! :) Co do Disqusa - bez problemów. Zmiana domeny nie ingeruje w nasze dodatki blogowe, w tym też w Disqusa. Zaraz z resztą go u siebie odpalę, bo o nim zapomniałam przy zmianie szablonu! :) Dzięki!

      Usuń
    2. Hej hej Agata! Widzę, że u Ciebie również .pl zawitało! Super! Pozdrawiam i zaglądam!! :)

      Usuń
  3. Wczoraj przeszłam na .pl, ale ciągle coś nie działało. Spędziłam noc w poradnikach, aż w końcu dzisiaj natknęłam się na Twój. Nie wiem co pozmieniałam nawet (na pewno usunęła TXT, ale jeszcze kilka rzeczy kasowałam i dodawałam w kółko), ale nareszcie ZACZĄŁ DZIAŁAĆ :3 Bardzo Ci dziękuję!!!

    www.artcharlotte.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej hej! :) Ale miło!
      Bardzo się cieszę, że się udało wszystko poustawiać i gratuluję przejścia 'na swoje' - na pewno nie pożałujesz decyzji! Robisz piękne zdjęcia! Szkoda, że mieszkam tak daleko... Serdecznie pozdrawiam i powodzenia! :)

      Usuń

Dzięki, że zostawiasz po sobie ślad - to zawsze motywuje :)