Dziś urodziny mojej Mamy. Mamuś!!! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MOJA KOCHANA! Żyj sto lat i bądź zawsze uśmiechnięta i zadowolona! :)A z racji Twoich urodzin, dzisiaj na blogu specjalny przepis :) Na coś co robiłaś często, ale trochę po tuningu ;)
Tradycyjny krupnik? Nieeeee. To konkretny upgrade zupy z mojego dzieciństwa.
Tradycyjny krupnik? Nieeeee. To konkretny upgrade zupy z mojego dzieciństwa.
W moim domu popularne były zupy, w których, jak mówił Tata 'łyżka sama stoi', przez co rozumiał treściwość i urozmaiconą zawartość... ;) Mama więc, za namową Taty, bardzo często pichciła krupnik, taki tradycyjny, z dużą ilością majeranku, na kościach ciężkich od mięska, z grubymi krupami kaszy jęczmiennej i ziemniorami. Tradycyjny i (chyba) polski. A może kresowy? Nie ważne. Ważne, że jest Mniam!
Dzisiaj pokazuję Wam konkretną alternatywę tej zupy, którą robię, gdy nie mam czasu na dwudaniowe obiadki, a i wolę coś zupnego niż stałego ;) Jestem pewna, że posmakuje, a i nasyci niejednego ciężko spracowanego faceta. Mój nigdy nie narzeka, wręcz przeciwnie :)
Przedstawiam Wam Zalewajkę Barnimską. Najtreściwszą i sytą zupę EVER.
Składniki:
- Kawałek wędzonego boczku, około 20dag
- 3 kiełbaski białe, parzone
- Kilka nóżek kurczaka
- 5 ziemniaków średnich
- garść suszonych grzybów (jeśli nie masz to 2x kostka grzybowa, ale to mniej zdrowe)
- 4 ząbki czosnku
- 1 duża cebula
- 3 marchewki
- por
- seler
- pęczek pietruszki
- garść kopru lub 2 łyżeczki suszonego
- Kasza jęczmienna około 200 g
- Pęczak dwie duże garście
- Ziele angielskie - kilka kulek
- 2 liście laurowe
- Majeranek - 1 stołowa łyżka
- Pieprz i sól do smaku wedle uznania
- trochę oliwy, do smażenia
Przygotowanie:
- Potrzebujemy DUŻY garnek. Nalewamy wody 3/4 naszego gara, solimy i zagotowujemy
- Wrzucamy kurczaka (zapobiega to powstawaniu tzw. szumowin). Dorzucamy grzyby lub kostkę grzybową, warzywa (marchew, seler, por) i doprowadzamy do wrzenia.
- Przykręcamy palnik, jak się zagotuje (tudzież płytkę, płytę indukcyjną czy co tam macie)
- Obieramy i kroimy ziemniaki w kostkę
- Cebulę obieramy i ciachamy na pół. Opalamy (najlepiej na palniku kuchenki, jeśli takiej nie masz, skroj w kostkę i podsmaż do mocnego przypieczenia) i dorzucamy do bulionu
- Kiedy się zagotuje (tak, że woda w nim będzie sobie pyrkać), dorzucamy pietruszkę, koper, czosnek i przyprawy
- Wkładamy białą kiełbasę do obgotowania na kilka minut
- Wyjmujemy kurczaka i kiełbasę. Kroimy kiełbę w plasterki (obieramy ze skórki)i drobimy kurczaka obierając każdą część ze skórki
- Kroimy w kostkę boczek, dla hardcorów, którym mało kalorii - można podsmażyć, ale bez smażenia też jest spoko! :)
- Wrzucamy boczek, kaszę jęczmienną, pęczak i ziemniaki.
- Gotujemy 15 minut
- Dorzucamy pokrojoną kiełbaskę i kurczaka podrobionego.
- Gotujemy z 5 minut.
- Gotowe ! :)
Sto Lat Mamuś! Do dziś używam tego samego garnka, w którym Ty robiłaś tę zupę :*
Prześlij komentarz
Dzięki, że zostawiasz po sobie ślad - to zawsze motywuje :)