WALIA. SNOWDONIA - Legenda o dwóch smokach - DINAS EMRYS - CYKL GDZIE NA WEEKEND W UK ?

Szlaki, które nawet wczesną wiosną, kiedy świat nie zdążył się zazielenić, wyglądają pięknie.

Liczne kaskady i wodospadziki na szlakach zielonym i różowym

Dinas Emrys to skalisty pagórek porośnięty lasem, niedaleko Beddgelert w Gwynedd w północno-zachodniej Walii. Wznosi się na wysokość około 76 m (250 stóp) nad dnem doliny rzeki Glaslyn.

Wokół niego i na nim znajdują się szlaki piesze wiodące trasą legend o smokach. Na szczycie znaleźć można niewielkie pozostałości budowli zamkowych z epoki żelaza. Niektórzy uważają, że zamek został wzniesiony przez Llewelyn The Last (Llewelyn Ostatniego?), aby strzegł drogi do przełęczy Snowdon.

Przygodę zaczynamy od Parkingu National Trust tutaj:

droga A498,

Beddgelert

LL55 4NG

Caernarfon

Na wprost od wjazdu na parking znajdują się mapki z rozrysowanymi szlakami. Bardzo dokładne i łatwo się w nich połapać. Wybraliśmy dwie trasy - różową i zieloną. Najpierw przeszliśmy trasą zieloną i zataczając koło wróciliśmy na parking, a później ruszyliśmy zobaczyć Dinas Emrys, trasą różową.

Wejście do pomieszczenia edukacyjnego

Na miejscu dostępne toalety, parking, kosze na śmieci. Po prawej od wjazdu wejście do pomieszczenia edukacyjnego (Princess of Gwynedd centre) - można przeczytać o legendzie, zobaczyć rzeźbę smoków i króla i obejrzeć interaktywny pokaz (niestety nie działał, gdy my tam byliśmy). Parking jest bezpłatny.

Trasy zielona i różowa łączą się.

Legenda Dinas Emrys

fragment rzeźby

Szlak zielony
Jako, że szlak zatacza koło, możemy wybrać, którędy chcemy rozpocząć. Polecam ruszyć w lewo - dzięki temu zostawimy sobie najlepsze smaczki na koniec :)

Szlak wiedzie przez otwarte pola, a później przez przyjemny stary las.

Jest dobrze oznakowany palikami z kolorowymi strzałkami. Nie sposób się zgubić.

Wolno wypasające się owce i kozice towarzysza nam podczas marszu

Przerwa na kanapki i herbatę w takiej scenerii...

Liczne kaskady wody i wodospadziki do spotkania na rasach szlaków różowego i zielonego

Szlak różowy - legenda o smokach i Dinas Emrys

Dawno dawno temu...

W V wieku celtycki król Vortigern wybrał Dinas Emrys jako miejsce dla swego zamku. Jego plany dotyczące twierdzy nie były łatwe do osiągnięcia, a to za sprawą dziwnych zbiegów okoliczności i niewyjaśnionych zajść. Każdej nocy pracownicy królewscy składali swoje narzędzia tylko po to, by następnego dnia wrócić i odkryć, że wszystko zniknęło, a ich starannie wykonane ściany były w ruinie - zawalone i zniszczone.

Smocza ławka na szlaku

I tak działo się dzień po dniu, aż król Vortigern podjął decyzję o poszukaniu pomocy wśród magów i czarowników. Zwołani z różnych stron świata, doradzili królowi, by ten skropił ziemię krwią dziecka, które narodziło się z ludzkiej matki i ojca "z innego świata". Zaczęto więc poszukiwania...

Po niedługim czasie odnaleziono niezwykłe dziecko w Caer Myrddin (Carmarthen) i rozpoczęto przygotowania do poświęcenia ziemi jego krwią. Okazało się jednak, że dziecko, Myrddin Emrys, nie było zwyczajne. W rzeczywistości był to czarodziej, Merlin. Przekonał on Vortigerna, że dwa smoki śpią pod jeziorem ukrytym w głębi góry i to one niszczyły fundamenty jego twierdzy.

Król przekonany, że chłopak ma rację, nakazał swoim robotnikom kopać w głąb góry. Najemnicy zrobili, co im kazano, i odkryli podziemne jezioro, dokładnie tak, jak przewidywał Merlin. Prędko zaczęto osuszać jezioro, a kiedy upłynęła cała woda - odsłoniła dwa smoki - czerwonego i białego, które po przebudzeniu, rozpoczęły walkę ze sobą.

W końcu biały smok uciekł, a czerwony smok wrócił cicho do swojego legowiska. Zamek Vortigerna został ostatecznie zbudowany i nazwany Dinas Emrys na cześć merlina Myrddin Emrys, a czerwony smok jest uwieczniony do dnia dzisiejszego na fladze Walijskiej.

Tablica z legendą i widok na wzgórze Dinas Emrys

Co ciekawe w 1945 r. obiekt został wykopany przez archeologów, którzy odkryli podziemne jezioro i ruiny twierdzy z czasów króla Vortigerna. Wszystkie ściany wykazywały oznaki kilkakrotnego przebudowy ...